Baldur na wolności
Wilk Baldur jest od blisko trzech miesięcy na wolności. Przypomnijmy, w styczniu tego roku ten młody wilk został uwolniony z wnyków koło wsi Adamów (woj. mazowieckie) przez Macieja Omelaniuka z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie oraz dr n. wet. Agnieszkę Czujkowską oraz jej współpracownice z Ogrodu Zoologicznego w Warszawie. Zespół interwencyjny Stowarzyszenia dla Natury „Wilk” przewiózł Baldura do ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt prowadzonego przez Fundację "Mysikrólik" Na Pomoc Dzikim Zwierzętom w Bielsku Białej. Jego rany okazały się bardzo dotkliwe , ale pod troskliwą opieką zespołu lek. wet. Izabeli Całus z Gabinetu Vet-House, a także doświadczonej ekipy „Mysikrólika”, leczenie się powiodło. Uwolniliśmy Baldura w lutym, w obrębie terytorium jego grupy rodzinnej. Dane z założonej mu obroży telemetrycznej oraz nasze badania terenowe pokazały, że przez pierwszy miesiąc przebywał z rodziną, wędrując po terytorium i żerując na wspólnych zdobyczach. Następnie wybrał się na kilka wypraw, każda licząca po ok. 100 km w jedną stronę. W trakcie pierwszej dotarł aż pod Grunwald, a podczas kolejnej w okolice Golubia-Dobrzynia i Brodnicy. Jednak za każdym razem wracał do rodzinnego terytorium. Pokonywanie tak dużych dystansów potwierdza jego dobrą kondycję i ogromną ciekawość świata, typową dla młodych wilków. Pomimo, że zainstalowaliśmy w jego rodzinnym terytorium kilka fotopułapek, Baldur skutecznie ich unika. Za to regularnie nagrywają się jego rodzice i rodzeństwo. W kwietniu matka Baldura już w zaawansowanej ciąży wraz ze swoim partnerem intensywnie znakowała strefę centralną terytorium. Jego siostra trzymała się blisko, gotowa pomagać w wychowie młodszego rodzeństwa. Baldur nadal często odwiedza rodzinę i zapewne już miał możliwość poznania szczeniąt, bo większość młodych rodzi się u wilków na przełomie kwietnia i maja. Na razie nie wiemy, czy uratowany wilk pozostanie z rodzicami i będzie pomagał w aprowizacji rodzeństwa, czy też niebawem odejdzie na dobre, szukając partnerki i miejsca do założenia własnej rodziny. Dane z obroży w najbliższych tygodniach nam to ujawnią.
